Partyzant
O co tu chodzi znów?
Świat wali się na głowę
Jestem zbombardowany
Nie mogę wstać
Strzelają do mnie z przekonaniem, że nic nie mogę zrobić
Zrywam się, biegnę w nieskończoność
Sprzeciwu znak
Ej, dokąd to?
Gdzie znowu się wyrywasz
Daj spokój, nie masz szans
Mówili już na starcie
Po co ci to? Kto nie gra, nie przegrywa
O co tu walczysz znów niedzisiejszy partyzancie?
Niedzisiejszy partyzancie!
Niedzisiejszy partyzancie!
Dezorientacja, chaos, apatia, zniechęcenie
Miękkość fotela kusi, by się skryć
Jeśli nie ty, nie ja, przemówią te kamienie
Już ogień podłożony – biegnij i ty!
Ej, dokąd to?
Gdzie znowu się wyrywasz
Daj spokój, nie masz szans
Mówili już na starcie
Po co ci to? Kto nie gra, nie przegrywa
O co tu walczysz znów niedzisiejszy partyzancie?
Niedzisiejszy partyzancie!
Niedzisiejszy partyzancie!